Album dla maluszka
Uff... udało się! Zmieściłam się z albumem dla chłopca w trzech dniach. Nie było łatwo - może i miałaby ciut lepszy wynik, ale nie tylko scrapbookingiem i frywolitką człowiek żyje :)) Album w całości pokażę za kilka dni, dzisiaj taki post roboczy -na gorąco:))Krótki przegląd trzech kolejnych dni ...
Niedziela - dzień poza konkursem
Późnym popołudniem w niedzielę naszykowałam biały papier wizytówkowy i papiery do scrapbookingu, z których miał powstać album. Zrobiłam szybki przegląd tekturek. Sprawdziłam zapas kleju :)) Powinnam napisać, że naostrzyłam nożyczki, ale to byłaby już lekka przesada...