Frywolitkowe perypetie...

 Jak widzicie, na frywolitkowym kawałku serwetki, który musiałam odciąć (niestety), ułożyłam nieco kwiatków i innych dodatków. Moja karteczka jest zaproszeniem na piknik w tajemniczym ogrodzie pełnym róż, stąd ta stylizacja kwiatowo-ogrodowa:) . Kartkę zrobiłam z papierów Craft&You, w których jestem zakochana bez pamięci:)) Dodatki, czyli drewniana kłódka i tekturka z listeczkami, to produkty ze sklepu EKO-DECO.

Dzisiaj pokażę dwie karteczki- całkowicie różne i jednocześnie nieco podobne:) Ot, taki mały paradoks...

Pierwsza powstała jako inspiracja na blogu Paper Passion i w zamiarze miała  być kartką gratulacyjną dla koleżanki mojej siostry.

 Męska kartka na Dzień Ojca

Dzisiaj szybciutki wpis z dwoma karteczkami i ogłoszeniem, do kogo powędruje karteczka ogrodowa.

Pierwsza to bardzo stonowana kartka w męskim klimacie ozdobiona papierem nr 1 z  najnowszej kolekcji Paper Passion Blue i tekturką z bicyklem. Tą karteczką zapraszam Was do udziału w czerwcowym, bardzo męskim wyzwaniu na blogu Paper Passion:)

Różowa kartka-składak

Druga karteczka jest całkiem inna -kolorowa, radosna w zdecydowanie pogodnym nastroju z ptaszynami w roli głównej.

Karteczka to typowy "składak", który ozdobiłam papierami z kolekcji Paper Passion -Lato .

A teraz ogłoszenie -karteczka ogrodowa i czekoladka trafią do Olki z bloga PapierOlki:) Olu, proszę o adres przez formularz kontaktowy bloggera. Karteczkę wyślę w poniedziałek.

Kartki bożonarodzeniowe w maju to sprawa niełatwa...

Nie będę się rozpisywać -zrobiłam kartki. Mam takie dziwne wrażenie, że te karteczki na Boże Narodzenie jakoś wychodzą mniej grudniowe i zimowe, kiedy robi się je przy ładnej, wiosennej pogodzie i trelach wesołych ptaszyn. Nie macie też takiego wrażenia?

U Ani w zabawie Karteczki przez cały rok autorką pomysłów na majowe karteczki jest Nawanna, czyli też Ania. Przyznam się, że najwięcej do myślenia dały mi nutki...Nie chciałam robić kolejnej zimowej kartki, stąd te moje rozmyślania nad nutkowym motywem.

 Majowe nutki

Już pokazuję kartki -pierwsze majowe nutki :)

Bazy okleiłam papierem nr 4 z najnowszej kolekcji Paper Passion -BLUE. Super kolorki i wzorki -idealne na letnie prace. Rameczki zrobiłam z papieru ciemnobrązowego z kolekcji Beige.

W ramkach  nałożyłam szpachelką warstwę gesso, które po wyschnięciu spryskałam niebieską mgiełką i podmalowałam rozcieńczoną akrylówką, tam gdzie leży na dnie morski piasek...

 Do ozdobienia wykorzystałam różne scrapki związane z tematyką morską z EKO-DECO.  Drewniane i "tekturkowe" elementy pokolorowałam i zabezpieczyłam Mod Podgem:)

Z frywolitkową serwetą chwilowo utknęłam w połowie przedostatniego rzędu. Muszę się zmobilizować...Dawniej śmiałam się, gdy słyszałam Oby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. A dzisiaj sama powtarzam te słowa :))

W niedzielę będę karteczki dla Ani i Uli, bo są już zrobione:)

Pozdrawiam, życząc udanego i pogodnego weekendu,

Anetta

Tak, jak napisałam dzisiaj rano na blogu EKO-DECO, podziwiam Wasze ogrody, kiedy pokazujecie ich zdjęcia o różnych porach roku. Przyglądam się roślinom, ptaszynom i innym drobiazgom, które bywają szalenie inspirujące, dlatego zrobiłam taką karteczkę dla jakiejś ogrodniczki spośród Was :) Jeśli ktoś ma ochotę na tę karteczkę i czekoladkę, to piszcie w komentarzu. To nie żadne candy, tylko taki mały prezencik :) Jeśli będzie kilka komentarzy, to po prostu kogoś wylosuję, bo nie jestem w stanie obdarować wszystkich...

Zrobioną bazę okleiłam papierem w deseczki Craft&You. Już chyba zauważyłyście, że lubię wszelkie deseczki i styl rustykalny. Dołożyłam kilka dodatków z EKO-DECO, m.in. zestaw ogrodowy z konewką, taczką i jednym kaloszem -oczywiście z tekturki...Dorzuciłam też  scrapkowy kwiatek i ważkę.

Z przodu zamontowałam na drucianym "haku" konewkę, która jest ruchoma :)) Na tych fioletowych kwiatkach są krople wody, ale niestety na zdjęciach ich nie widać...

 Szczegóły kartki :)

W tej niby-altance, a może szopce na narzędzia -nieważne, umieściłam doniczkę z kwiatkiem, w dolnej skrzynce jest "ziemia" i rosną sobie róże. Obok zaryła się taczka z niby-dyniami (?!), a na haczyku wisi jeden kaloszek...Nie pytajcie, dlaczego kalosz wisi na haku -tak wyszło:)) I obok wisi sobie na drugim haku kapelusz własnoręcznie zrobiony, ozdobiony kwiatkiem i sznurkiem, aby pasował do tych ogrodowych klimatów:)

Wróciłam do "starego" aparatu i trochę jeszcze muszę poćwiczyć, bo sama nie wiem, czy jest dobrze, czy nie jest dobrze...

To, co -kończę. Pomęczę Was karteczkami do końca tygodnia, bo mam zaległości :)) 

A jeszcze przy okazji zapraszam Was na wyzwania w Art Piaskownicy - najnowsze to HAFT.

 Kilka słów o niedoczasie i własnej głupocie...

Znowu wpadłam w niedoczas...Oj, niedobrze:) Trochę przez książkę, którą czytam -jest tak denerwująca, że z jednej strony mam ochotę rzucić ją w kąt (w przenośni oczywiście), a z drugiej strony nie mogę przestać czytać, bo jestem ciekawa dalszych "rewelacji" autora, jak zaoszczędzić czas kosztem innych i bajecznie wzbogacić się -tak przy okazji -nie robiąc nic. O, przepraszam -robiąc niewiele... Przyznam się, że czytam to i trochę zgrzytam zębami nad własną naiwnością, że  kupiłam to "arcydzieło".

Ostatnio zrobiłam kilka prac, ale nawet nie miałam czasu, żeby je pokazać, więc dziś nadrabiam te zaległości i pokazuję  to, co miało być w zeszłym tygodniu.

 Czekoladownik w stylu shabby chic

Na początek czekoladownik w stylu shabby chic, który zrobiłam jako inspirację na wyzwanie w Art Piaskownicy. Lubię ten styl -kobiecy, zwiewny i delikatny. Pełen kwiatów, wstążek, rozbielonych kolorów i jakiejś nieuchwytnej tęsknoty za minionym czasem...

Albumik jest fajny, ponieważ składa się w małą książeczkę, rozkłada się w pudełko i z każdej strony jest inny, a przy tym jest prosty i szybki w wykonaniu. Ozdobiłam go scrapkami z EKO-DECO - sercem, kwiatkiem, motylkiem i tabliczką z napisem Hello boy. Te tabliczki są świetne, bo mają różne napisiki, a przy tym są dość solidne i podatne na mediowanie.

 Jak złożyć ten mini-album?

To takie mały dopisek, bo Barbara w komentarzu zainteresowała się, jak składa się albumik, więc szybciutko uzupełniam wpis, bo zdjęcia miałam zrobione:)

Albumik składa się w książeczkę, dlatego nie należy do środka wklejać zbyt grubych ozdób, bo nie będzie się zamykał.

Pozdrawiam, życząc udanego tygodnia:)

Anetta