Album vintage, czyli wspomnień czar...
Wspomnień czar, czyli dzisiaj w roli głównej album zdecydowanie w stylu vintage.
W lipcu - tak w lipcu - chciałam zrobić wakacyjny albumik scrapowy w stylu takich, jakie widziałam na Etsy w obłędnych cenach. Nastawiłam się duchowo na ten album, znalazłam kilka ciekawych filmów na YT, przygotowałam potrzebne materiały, bo jakąś koncepcję już miałam w głowie i zaczęłam oglądać pierwszy z "filmików" instruktażowych, jak wykonać cudo, które sobie zaplanowałam.
Okazało się, że obejrzenie 5 "filmików" łącznie zajmuje ok. 5 godzin....Moja koncepcja wakacyjnego albumu zmieniła się w album vintage. Po pierwszych 40 minutach stwierdziłam, że będę robić mój album razem z autorką filmu - Shellie Geigle.
Instruktażowe filmy z YT
Okazało się, że obejrzenie 5 "filmików" łącznie zajmuje ok. 5 godzin....Moja koncepcja wakacyjnego albumu zmieniła się w album vintage. Po pierwszych 40 minutach stwierdziłam, że będę robić mój album razem z autorką filmu - Shellie Geigle.
Zapał kontra 'inche'
Pełna zapału wzięłam się za odmierzanie i zonk.Co chwila musiałam przeliczać wszystko z 'inchów', czyli cali, na centymetry. No to się z lekka zirytowałam, poszukałam linijkę z dwoma podziałkami, ale i tak ciągle coś mi nie pasowało, więc zmieniłam koncepcję na mniejszy album niż ten, który Shellie pokazuje na filmie. I tak po wielu trudach zaczęły powstawać pierwsze kartki, ale przy dwóch ostatnich opadłam z sił. Cały scrapowy bałagan schowałam do pudła i albumik musiał poczekać trzy miesiące na powrót weny twórczej:)) Na szczęście rzadko zdarza mi się coś zacząć i nie dokończyć. Oto efekt końcowy...Zegary i papiery
Motyw zegarów jest motywem przewodnim, bo do wspomnień potrzebny jest upływ czasu. Całość utrzymana jest w zgaszonych barwach - od brązów, poprzez beże do zszarzałych zieleni i turkusów
Jak widać album ma pełno kieszeni, otwieranych klapek i innych gadżetów, w które można wsunąć zdjęcia, suszone kwiatki, wstążki, tagi czy jakieś zapisane karteluszki z cytatami... Papiery są z różnych kolekcji m.in. Traveller, Sea shell, Chronology i innych.
Wspomnień czar...
A tak wyglądałby album ze zdjęciami. Prawdziwy wspomnień czar - niebieskie stylonowe fartuszki, białe kołnierzyki, metalowe kubki i kawa zbożowa w szkole...
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Pozdrawiam,
Anetta