Narodziny dziecka to szczególny czas dla rodziców maleństwa. Poproszono mnie o karteczkę gratulacyjną z okazji narodzin córki. Nie chciałam robić czegoś typowego...Po długim namyśle przypomniałam sobie, że przed laty robiłam kartkę -komodę. Właściwie cały ubiegły piątek spędziłam na patrzeniu się na zdjęcie poprzedniej kartki i za cholerę nie mogłam sobie przypomnieć, jak ją zrobiłam. Z reguły zapisuję wymiary kartek (szczególnie tych nietypowych), wymiary kopert, jakie do niech robię oraz wymiary albumów, bo nie chce mi się ciągle od nowa mierzyć wszystkiego. Mam do tego specjalny notesik pełen zapisków z wymiarami różnych scrapowych poczynań oraz z ewentualnymi uwagami, jak to zrobić. A tym razem był lekki zonk, bo w notesie nie było opisanej tej właśnie kartki. Na domiar złego nie mogłam znaleźć pierwowzoru na Pintereście. Wreszcie po wyszukiwaniu obrazem trafiłam na opis podobnej kartki, ale okazał się on nieco niedokładny, ale jakoś sobie poradziłam.
Kartka-komoda
Kartka jest dość prosta w wykonaniu, ale bardzo efektowna. To jak ozdobimy "mebelki", zależy od naszej inwencji i zasobów przydasiowych. Tym razem wykorzystałam wycięte z papieru zabawki, poprzednią kartkę ozdobiłam scrapkami. Kolor tła różowy nawiązuje do płci dziecka, bo miało być tradycyjnie. Tył kartki przeznaczony jest na życzenia, ja dodatkowo umieściłam tu metryczkę dotyczącą dziecka i baloniki, aby było odświętnie i radośnie.
I tyle na dziś.
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)