Nie ma mnie na blogu zbyt często, ale nie dlatego, że nie mam czego pokazywać...wręcz przeciwnie -mam tyle do pokazania, że powinnam siedzieć i pisać posty - jeden za drugim, co czynię na instagramie i nieco rzadziej na FB. Trochę mnie to blogowanie osłabiło. Blog istnieje od 8 lat, a obserwatorów jest tylu, co kot napłakał...Oczywiście, cieszę się, że w ogóle ktoś tu zagląda i dziękuję Wam za to, ale ludziom chyba naprawdę nie chce się czytać naszych wypocin. Łatwiej, szybciej i zapewne przyjemniej jest obejrzeć rolkę na insta, relację na FB i filmik na YT... Szkoda.
Trudne decyzje
Świątecznych jaj nie będę pokazywać, ale pokażę urocze frywolitkowe serwetuszki, które ostatnio poczyniłam. Ogólnie mówiąc, podjęłam decyzję - dość trudną dla mnie- dotyczącą ograniczenia tej swojej wszechstronnej działalności rękodzielniczej do frywolitki i może tild.
Kartki, box-y i inne scrapbookingowe wybryki zdecydowanie ograniczę. Nie chce mi się sprzątać tego wiecznego bałaganu po ścinkach, tuszach i nie wiadomo czym...
Frywolitkowe wytwory wymagają jedynie czółenek, szydełka, nożyczek, igły i nici... Te wszystkie akcesoria zmieszczą się w jednym pudełku.
Oczywiście nie twierdzę, że już nigdy nie zrobię kartki czy boxa, zrobię i to zapewne nie raz i nie dwa, ale będą to działania sporadyczne.
Kartki, box-y i inne scrapbookingowe wybryki zdecydowanie ograniczę. Nie chce mi się sprzątać tego wiecznego bałaganu po ścinkach, tuszach i nie wiadomo czym...
Frywolitkowe wytwory wymagają jedynie czółenek, szydełka, nożyczek, igły i nici... Te wszystkie akcesoria zmieszczą się w jednym pudełku.
Oczywiście nie twierdzę, że już nigdy nie zrobię kartki czy boxa, zrobię i to zapewne nie raz i nie dwa, ale będą to działania sporadyczne.
Frywolitkowe serwetki
Te śliczne maleńkie serwetuszki wykonałam według wzorów @imsooming (instagram). Wzory dostępne są na YT na kanale -Tattingblossom. Nie ma do nich osobnych diagramów ani opisów - są jedynie filmiki, w których autorka pokazuje, jak je zrobić. Serwetki to Rotheca (niebiesko-kremowa), Mariposa -ta z motylkami i z fioletem, a ostatnia to Spring day. Serwetki nie są duże od 15cm do 12cm. Robi się je szybko i przyjemnie.
Swoje serwetuszki zrobiłam Muzą 20 w kolorach jasnoniebieskim, jasnofioletowym, jasnoróżowym i kremowym czy może raczej śmietankowym, bo bliżej mu do białych tonów niż żółtych.
I tyle na dziś.
Mam nadzieję, że nie będę zwlekać z następnym postem kolejny miesiąc... W tzw. międzyczasie robię tegoroczną frywolitkową Wiosnę, ale motywacja mocno mi spadła...
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)