niedziela, 2 października 2022

Jesienne aranżacje

Dzisiaj przybywam z takim wpisem trochę ogródkowym. Wiem, że to prawie nowość w moich wpisach, ale wcześniej dysponowałam tylko malutkim balkonem, z którego rzadko zdawałam relację. Od dwóch lat jestem szczęśliwą posiadaczką niewielkiego ogródeczka przydomowego, tarasu i dużego balkonu, więc i roślin mam więcej i pomysłów na  różne aranżacje roślinne. A że ogrodnictwo to jedna z moich wielkich pasji, która towarzyszy mi od szkoły średniej, więc z tym większą radością oddaję się uprawianiu mojego ogródka. Mały, bo mały, ale mój...

 


Jesienne aranżacje tarasowe

Kilka dni temu porobiłam sobie jesienne kompozycje w donicach na tarasie. Prawda jest taka, że większość pelargonii, róż i hortensji, które mam w ogródku, na tarasie i balkonie jest jeszcze w pełnym rozkwicie, ale tak jakoś chciało mi się choć małej zmiany, że będąc na targu, kupiłam kilka wrzosów, dwie kapusty ozdobne i roślinę, którą nazywam oplątwą, a tak naprawdę jest to mulenbekia (pisownia spolszczona). W doniczce wraz z tą moją oplątwą był też mały, ale piękny srebrzysty kalocefalus. Z roślin ułożyłam sobie jesienne kompozycje, które cieszą oko. Dorzuciłam małe sztuczne dynie i jest dobrze.
Plusem tych aranżacji jest to, że rośliny, które razem posadziłam, mają podobne wymagania -wolą stanowiska słoneczne, gleby raczej mało żyzne i umiarkowane podlewanie, więc powinno być im  dobrze w jednej donicy.
 



Zimowanie roślin

 Dużą zaletą tych kompozycji jest ich trwałość, ponieważ wrzosy przezimują na dworze, oplątwę, czyli mulenbekię, i srebrzystego kalocefalusa schowam do garażu i na wiosnę wykorzystam w kompozycjach wiosennych i letnich. Staram się zimować rośliny, które można przezimować w warunkach piwnicznych czy garażowych. W tym roku zamierzam przechować (jak co roku) pelargonie, nowością w zimowaniu będzie próba utrzymania mini surfinii Million bells, widocznej na ostatnim zdjęciu. Spróbuję, bo uwielbiam te maleńkie surfinki i jesienią żal mi ich wyrzucać. A może ktoś z Was ma doświadczenie w zimowaniu surfinii? Udało się, czy nie?


Może ktoś się zainspiruje do małych balkonowych lub tarasowych zmian. Koszt jesiennej kompozycji w jednej donicy to ok. 21 zł - np. tej z pierwszego zdjęcia. Oczywiście, piszę o kosztach związanych z zakupem roślin, a nie donicy czy ziemi, bo te już miałam. 

Jesienne Linkowe Party trwa, więc zapraszam do wspólnej zabawy i zaglądania na inne blogi, biorące udział w naszym party :)

I tyle na dziś.
Pozdrawiam, życząc udanej niedzieli.
Anetta (Jamiolowo)

6 komentarzy:

  1. W ogrodzie Ci nie pomogę bo ja kompletny laik w tym temacie. nie mniej jednak bardzo mi się podobają Twoje jesienne kompozycje, tym bardziej że wrzosy lubię !! Mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto odpowie Ci na Twoje pytania odnośnie zimowania roślin.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie, kapustę ozdobna uwielbiam, ponoć jest ona jadalną.Nie wiem czy surfinka przezimuje, prędzej na wiosnę z nasionek male surfinie wyjdą.Tak się dzieje z petuniami a one są pokrewne.Pelargonie to zaszczepiłam 3 nowe a jedną skrzynkę ze starymi zostawiam.Udalo mi się przezimować komarzycę Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Your artistry is visible even in your arrangements, wow 💙💜💙 Beautiful.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne aranżacje :) Normalnie Surfinie są roślinami jednorocznymi ale można spróbować je przezimować jeśli nie są zarażone chorobą grzybową, dokładnie trzeba je obejrzeć i już pędy nieco skrócić, a donice przenieść w jasne, suche miejsce, gdzie panuje temperatura ok. 10°C.

    Przez zimę podlewa się tylko w tyle aby ziemia nie wyschła. Na początku marca przenosi się do wyższej temperaturze i obcina stare i suche pędy. Gdy nowe gałązki osiągną długość ok. 5 cm, potrzebują nawożenia. I w połowie maja przesadzić surfinie do nowych donic i wystawić na zewnątrz..

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne dekoracje ogrodowe :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)