­
września 2019 - Jamiolowo blog

Kolejny chustecznik...

niedziela, września 22, 2019 / BY Anetta (Jamiolowo)
Kolejny chustecznik... shabby chic Dzisiaj przybywam z kolejnym zdekupażowanym chustecznikiem w stylu shabby chic. Na wyprzedaży znalazłam jedną (niestety) serwetkę z pięknym i delikatnym motywem z niebieskimi kwiatuszkami, ptasimi klatkami i metalowymi krzesłami, których prawie nie widać na chusteczniku. Proces ozdabiania chustecznika Drewnianą skrzyneczkę pomalowałam waniliowym Beckersem, przetarłam papierem ściernym, a potem przykleiłam serwetkę, którą po wyschnięciu przetarłam, podmalowałam, postarzyłam i na koniec pochlapałam nieco... Kiedy wszystko ładnie wyschło, zaaplikowałam kilka warstw lakieru -stąd to...

Continue Reading

Kartka ślubna z obrączkami

wtorek, września 17, 2019 / BY Anetta (Jamiolowo)
Kartka ślubna z obrączkami Te ślubne kartki mnożą się jak króliki na wiosnę. Kiedy myślę sobie, że nareszcie koniec z tą ślubną twórczością, to natychmiast pojawia się ktoś, kto pilnie potrzebuje karteczki na ślub... Ciekawe zjawisko, prawda? Gipiurki, tekturki i inne bzdurki... Dzisiaj najnowsza karteczka sprzed dosłownie trzech dni. Właściwie nie było żadnych życzeń odnośnie wyglądu kartki, więc postawiłam na swój ulubiony styl -shabby chic na bogato. Wykorzystałam m.in. papiery Lemoncraftu, wycięłam zegar i motylki,...

Continue Reading

Jesienna frywolitka

sobota, września 14, 2019 / BY Anetta (Jamiolowo)
Jesienna frywolitka, czyli Wiosna 2019 w akcji... Nawet nie przypuszczacie, jak ciężko mi pisać o własnej niemocy frywolitkowej... Co roku robię serwetę frywolitkową  tzw. WIOSNĘ według schematu Renulka. I w tym roku wystartowałam z serwetką z niewielkim opóźnieniem, supełków systematycznie przybywało. Jednak potem sprawy osobiste i zawodowe (remont pracowni, przeprowadzka w inne miejsce itd.) spowodowały, że serwetka utknęła w martwym punkcie, a konkretnie na 13 rzędzie... Frywolitkowa Wiosna 2019 Zostało mi pół 13. rzędu i...

Continue Reading

I znów w ślubnych klimatach...

niedziela, września 08, 2019 / BY Anetta (Jamiolowo)
W ślubnych klimatach... Mam na laptopie tyle prac do pokazania, że zaczynam powoli się gubić w natłoku zdjęć. Jak wiecie, z przyczyn osobisto-zdrowotnych nieco opuściłam się i zapuściłam w prowadzeniu bloga, ale to nie znaczy, że nie robię prac. Wręcz przeciwnie -ze względu na specyfikę mojej pracy- robię ich jeszcze więcej niż w latach poprzednich. Od czerwca trwam w ślubnych i rocznicowych klimatach. Aby Was nie nudzić, dzisiaj pokażę dwie karteczki ślubne. Kiedyś dwie następne...

Continue Reading