Szydełkowa torba ze sznurka
Już całkiem wypadłam z obiegu... Napiszę krótko -jest źle, co widać po moim braku obecności na blogu, ale nie będę jęczeć, bo to nie czas i miejsce. Ciągle mam nadzieję, że wyjdę na prostą i będzie dobrze. Ostatnio dzielnie władam szydełkiem małym i dużym, bo jest po prostu poręczne i mogę je ze sobą wszędzie zabrać. Prawie, że hurtowo powstają stworki, które już wam pokazywałam wcześniej, a teraz doszła produkcja toreb ze sznurka.
Moja pierwsza szydełkowa torba
Torbę zrobiłam z bawełnianego sznurka Mila 3 mm szydełkiem nr 5, choć powinno być większe tj. nr 6, ale jakoś tak wielkie dziury nieco mnie przerażały, więc pomęczyłam się z mniejszym. Na YT znalazłam film Joli Mazurek, jak zrobić tę torbę. Jola tłumaczy każdy etap produkcji torby jasno i przejrzyście, dorzucając garść pomocnych rad, więc nawet ktoś tak mało zaawansowany jak ja, poradzi sobie ze zrobieniem tej bardzo pojemnej torby na zakupy.
Na torbę zużyłam 3 motki sznurka po 100g w trzech różnych kolorach (ecru, ochra i beż). Do środka wszyłam "podszewkę" z etaminy w kolorze jasnobeżowym, bo przez te duże "oka" na pewno wypadałyby drobniejsze przedmioty.
Na koniec przyszyłam drewienko z napisem Handmade.
I tyle na dzisiaj.
Pozdrawiam,
Anetta
Zauważyłam Twoją nieobecność i bardzo mnie martwi, że dopadły Cie kłopoty. Mam jednak nadzieję, że uda Ci się je przezwyciężyć. Tymczasem świetnie oswoiłaś szydełko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTorba wyszła świetnie:) sama miałam ochotę na taką, ale nie lubię masówek i przy tej ilości w sieci jakoś mniej mi sie jej chce:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i powodzenia w prostowaniu życzę, będzie dobrze (musi) i dasz radę:)
Anettko, torba świetna bardzo mi się podoba !Życzę żeby Twoje kłopoty szybko minęły.
OdpowiedzUsuńAnetko, mam nadzieję, że kłopoty kończą się już zaczynasz wychodzić na prost. Tego życzę Ci z całego serca 💓😘
OdpowiedzUsuńTorba bardzo mi się podoba. Elegancka i podręczna!
Pozdrawiam Alina
Chodzi za mną taka torba od dłuższego czasu, Twoja jest extra!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna torebka! Widziałam już podobną u Jadzi i zaraziłam się;) Być może za jakiś czas i ja taką zrobię;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anetko:)
Anetko, fantastycznie władasz szydełkiem, bo torba rewelacyjna! zdrowia dla Ciebie Kochana jak najwięcej:)
OdpowiedzUsuńSuper torba i jaka pojemna!!!Też ją robiłam:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna torba! Ja też planuję zrobić taką torbę. Nawet sznurek już zakupiłam.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna. Świetnie sobie poradziłaś. Torba to dość trudna sztuka szydełkowania. Mnie jeszcze daleko do takiego mistrzostwa. Popatrzę jednak na filmik. ... kto wie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńA moje sznurki ciągle czekają, widać "wytorbowałam" się swego czasu do cna ;-) Torba świetna, życzę Ci aby wszystkie kłopoty się szybciutko rozplątały. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna torba, zrobiona z sercem i wielkim talentem! Pozdrawiam, będę odwiedzać Ciebie tu na blogu częściej! ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała torba pod względem wykonania i doboru kolorów. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to drewienko na koniec to znakomity pomysł :). Klasa produkt.
OdpowiedzUsuńPiękna torba.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń