Jak zrobić abażur na lampkę ? Tutorial
Dzisiaj wpis z cyklu Zrób to sam, czyli jak zrobić abażur na nocną lampkę bez szycia. Krok po kroku pokażę, jak samemu wykonać zmianę ubranka na stelażu od lampki. Moja lampka jest stara jak Kruszwica i pochodzi z odzysku, dlatego nie była w najlepszym stanie, ale miała piękny bladoniebieski abażurek z koronką, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Powinnam pominąć milczeniem fakt, że abażurek był spłowiały i nadżarty przez mole, a metalowy stelaż zżerała od środka rdza, czyli mówiąc krótko z lampką było źle...
Potrzebne materiały i przybory
Potrzebujemy:- tkaninę, którą można zaprasować. U mnie jest to kawałek bawełny.
- wstążkę i bawełniane koronki,
- klej na gorąco,
- żelazko,
- linijkę i ołówek,
- nożyczki.
Tutorial
1. Renowację zaczynamy od zdjęcia starej tkaniny ze stelaża, który w razie potrzeby można przetrzeć papierem ściernym i pomalować farbą do metalu.
2. Szykujemy materiał - w tym celu mierzymy obwód stelaża w najszerszym miejscy i jego wysokość. Tniemy prostokąt o wymiarach : wysokość stelaża + ok. 3cm i ok. 2x więcej niż ma obwód w najszerszym miejscu. Brzmi to strasznie, ale już tłumaczę -moja lampka ma wysokość 17 cm i obwód ok.50cm, więc mój prostokąt miał wymiary 20x100cm. Od razu uprzedzam -prawdopodobnie i tak zostanie wam materiału z tych 100cm i trzeba będzie nadmiar odciąć, ale lepiej mieć więcej niż za mało...
3. Zaznaczamy na materiale kilka odstępów, w jakich będziemy zaginać materiał -takiej szerokości
będą plisy na abażurze. Kilka pierwszych plis jest dość trudnych do zrobienia, a potem dacie radę bez odmierzania ;)
4. Lekko podkleiłam górę zaprasowanych plis. Jeśli ktoś chce, może te zaprasowane plisy przeszyć na maszynie -na górze prostokąta, formując taki kształt, jak na zdjęciu niżej. Pamiętamy też, aby nasza góra pasowała do wymiaru górnego obwodu stelaża.
5. Klejem na gorąco przyklejamy nowy abażur do stelaża. Owinęłam stelaż gazą, aby w przyszłości łatwiej było usunąć materiał. Klejenie wymaga nieco uwagi. Zaczęłam od góry, trzymając plisy blisko siebie, dzięki czemu góra ładnie się układa. Dół powinien sam się dopasować do stelaża poprzez lekkie rozkloszowanie. Łączenie dwóch brzegów abażuru jest "ukryte" między plisami, dlatego nie trzeba go zszywać ani podklejać.
6. Górę i dół abażuru zabezpieczyłam wstążka wewnątrz, aby ukryć brzeg materiału. Na wierzchu klejem na gorąco przymocowałam bawełnianą koronkę i przewiązałam wstążeczkę - tak dla ozdoby:)
I tyle. Na pierwszy rzut oka wydaje się to trudne, ale nie jest jakoś wybitnie skomplikowane. Mnie cała "operacja" zmiany abażura zajęła niecałe 2 godzinki. Może nie jest idealnie, jednak uważam, że nowy abażurek jest o niebo lepszy niż stary, który nie nadawał się do użytku...
Pozdrawiam,
Anetta
5. Klejem na gorąco przyklejamy nowy abażur do stelaża. Owinęłam stelaż gazą, aby w przyszłości łatwiej było usunąć materiał. Klejenie wymaga nieco uwagi. Zaczęłam od góry, trzymając plisy blisko siebie, dzięki czemu góra ładnie się układa. Dół powinien sam się dopasować do stelaża poprzez lekkie rozkloszowanie. Łączenie dwóch brzegów abażuru jest "ukryte" między plisami, dlatego nie trzeba go zszywać ani podklejać.
6. Górę i dół abażuru zabezpieczyłam wstążka wewnątrz, aby ukryć brzeg materiału. Na wierzchu klejem na gorąco przymocowałam bawełnianą koronkę i przewiązałam wstążeczkę - tak dla ozdoby:)
I tyle. Na pierwszy rzut oka wydaje się to trudne, ale nie jest jakoś wybitnie skomplikowane. Mnie cała "operacja" zmiany abażura zajęła niecałe 2 godzinki. Może nie jest idealnie, jednak uważam, że nowy abażurek jest o niebo lepszy niż stary, który nie nadawał się do użytku...
Pozdrawiam,
Anetta
Fajne masz pomysł na recyklingowe prace. Nowy abażur i wygląda lampka jak prosto ze sklepu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię takie fajne pomysły i lubię się nimi inspirować.
OdpowiedzUsuńLampka po przemianie wygląda jak nowa.
Pozdrawiam serdecznie 😊
pIĘKNA LAMPKA, NIE MOGĘ SIĘ NAPATRZEĆ :)
OdpowiedzUsuńCudna lampka, dopracowałaś wszystko w najdrobniejszych szczegółach, nawet z myślą o przyszłości. Pozdrawiam milutko!:)
OdpowiedzUsuńale cudeńko <3 ja się zakochałam
OdpowiedzUsuńPiękny!! To żelazko troche odstrasza w takie upały, ale zimą kto wie:P Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny. Bardzo czytelny tutorial. Piękny abażur.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie projekty, a wyszło tak romantycznie, że pobujam w chmurach
OdpowiedzUsuńVery clever and easy way!!!Thanks for sharing your process -- dazzling new shade :-)
OdpowiedzUsuńAle jesteś pomysłowa-super!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł świetny,i możemy zmieniać do woli, wedle gustu i uznania pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonie świetne, ale co zrobić jak abażur był szklany i nie mam metalowego rusztowania? a właśnie taki mi śluby rozbił podczas mojej nieobecności;(
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłamy:)
śliczny, nowy abażur, a kursik prosty i czytelny!
OdpowiedzUsuńWspaniały blog z super pomysłami. Znalazłam go, bo szukałam inspiracji do czekoladownika. A abażur - marzenie!
OdpowiedzUsuńWspaniała renowacja!
OdpowiedzUsuń