Album rodzinny
Album rodzinny
Dzisiaj trochę prywaty, czyli album z kolejnego chrztu w naszej rodzinie. Odkryłam ostatnio papiery Craft O'clock i powiem szczerze -bardzo przypadły mi do gustu od pierwszego wejrzenia. Rzadko zdarza mi się taka miłość, ale akurat się przytrafiła i dobrze :)
Rodzinę na zdjęciach nieco 'rozpikselowałam' z przyczyn zrozumiałych. Natomiast szczegóły dotyczące papierów zostawiłam w stanie naturalnym, czyli bez ingerencji …
Album i papiery do scrapbookingu
Album zrobiłam od podstaw, czyli samodzielnie skleiłam bazę, okładki i każdą stronę z osobna. Jak zrobić taki album od podstaw, wyjaśniałam , m.in. w ubiegłorocznych wakacyjnych wpisach, które można znaleźć na pasku bocznym pod wspólną nazwą kurs robienia albumu .
Jak już wspomniałam, w albumie wykorzystałam papiery Craft O'clock z kolekcji Mój skarb- Chłopczyk i UHK Gallery Wabi-sabi, bo ładnie zgrywają się kolorystycznie. Bardzo podobają mi się napisy, dodatki typu guziczki i sznureczki oraz dodatkowe karty do wycinania przygotowane specjalnie do każdej z kolekcji Craft O'clock. To jest dobry pomysł, aby kolekcja miała pełne zaplecze w postaci wszelkiego rodzaju dodatków.
Zrobiłam jeszcze jeden albumik, który pokażę w najbliższym czasie. A kolejny album jest w trakcie produkcji... Trzy albumy w ciągu niecałych dwóch tygodni, to dobry wynik :)
Anetta
15 comments
Kochana Anetko! Piękny jest ten album stworzony przez Ciebie. Fajnie, że o tym napisałaś, bo ja już kolejny raz zaczajam się, by zrobić album... ale naprawdę !!! Tym razem mam już wszystko przygotowane, więc to nie są tylko słowa. ( ha ha ha !!! )
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój zapał i konsekwencję - trzy albumy w dwa tygodnie ?! To wspaniały wynik ! Zajrzałam tez na stronę, gdzie wyjaśniasz jak zrobić album od podstaw. Dziękuję za te wszystkie rady :) Przydadzą się ! Pozdrawiam serdecznie :))
Ulu, zachęcam do zrobienia pierwszego albumu. Jest z tym trochę bałaganu, ale mimo wszystko warto zrobić własnoręcznie taka pamiątkę. Pozdrawiam:)
UsuńPiękny album, chociaż troche mało go pokazałaś, mam niedosyt.
OdpowiedzUsuńNa razie jeszcze nie odważę się na albumy, ale nie mówię nie;)
Pozdrawiam Anetko:)
Aniu, masz rację -trochę mało go pokazałam, więc dostawię jeszcze ze dwa zdjęcia :)
UsuńAnetko właśnie sobie pomyślałam, ze przecież nie pokazałam tego mojego, zrobionego w.g Twojego kursu:)
OdpowiedzUsuńnie jest taki śliczny jak Twój, ale to ten pierwszy- teraz juz będę wiedziała co i jak i gdzie ma być mniej ;D
Miłej niedzieli życzę
Buziaki
Reniu, czekam na pokaz Twojego albumu. Tak to jest, że człowiek uczy się na błędach. Mój pierwszy album nie był zbyt ciekawy, a kolejne były próbami poszukiwań idealnej formy. Twój następny album na pewno będzie bardziej satysfakcjonujący. Miłej niedzieli:)
UsuńŚliczny. Wspaniała pamiątka. Szkoda, że nie wiedziałam o istnieniu takich rzeczy, kiedyś gdy mój synek był malutki.
OdpowiedzUsuńOj to się nakleisz;-) Świetna robota, taki album to piękna i oryginalna pamiątka. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńalbum prześlicznie wygląda, wspaniała pamiątka na lata:)
OdpowiedzUsuńpiękny, a jeżeli dodatkowo zrobiony od podstaw to satysfakcja podwójna! pozdrawiam Anetko słonecznie:))
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona. Chciałabym taki album kiedyś :))
OdpowiedzUsuńP R Z E C U D N Y !!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały album!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWspaniały album, Anetto!
OdpowiedzUsuńMasz świetne wyczucie do papierkowych kompozycji.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ale ekstra! :) Całkiem niedawno kupiłam już album na rodzinne zdjęcia (jeśli jesteście ciekawi gdzie można dorwać fajne, niedrogie albumy, polecam zerknąć na Albumyfoto) i obecnie jestem w trakcie zapełniania go naszymi fotografiami. A trochę ich jest! Tak czy siak, myślę że kolejny spróbuję wykonać sama. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)