Jak zrobić czekoladownik w stylu prowansalskim?

Czekoladownik w stylu prowansalskim

Jakiś czas temu pokazywałam ten czekoladownik z tutorialem umieszczonym w internetowym wydaniu gazetki creativehobby, jednak myślę, że niewiele osób zajrzało do niej, więc dzisiaj ponownie chciałabym pokazać, jak zrobić taki właśnie bardzo klimatyczny czekoladownik, czyli ozdobne opakowanie na czekoladę. 

Kilka słów o stylu prowansalskim...

Moja praca nawiązuje do stylu prowansalskiego, którego nazwa wywodzi się od regionu we Francji. Prowansja kojarzy się z kwitnącymi polami lawendy i wiejskimi domostwami z naturalnych surowców. W pracach typu 'provance' używamy nie tylko lawendowych fioletów, ale i bieli, szarości, żółcieni kojarzących się ze słonecznikami, delikatnych różów... Wykorzystujemy materiały naturalne -koronki, bawełny, tasiemki, sznurki, drewno, kamienie... Wszechobecne są w tym stylu motywy roślinne z lawendą na czele :) Zainspirowane?

Oto cel, do którego zmierzamy :)

 

Do wykonania czekoladownika potrzebujemy:

-kartkę  papieru wizytówkowego A4 -u mnie w kolorze lekkiej wanilii ,
-papier do scrapbookingu 30x30cm (u mnie papier UHK Gallery),
-klej, gumkę, ołówek, nożyczki, linijkę,
-bigownicę i gilotynę do papieru (w razie braku tych sprzętów, damy sobie radę, wykorzystując nożyczki  i linijkę),
- ozdoby - kwiatki, wstążki, sznurki, drewienka, guziki, sizal, bawełniane koronki itp..

 

 Mała uwaga - opakowanie robimy na małą czekoladę Milka. Jeśli macie inny rodzaj czekolady, musicie dokładnie ją zmierzyć i odpowiednio zmodyfikować wymiary swojego czekoladownika, ewentualnie możecie posłużyć się gotową bazą "czekoladnikową" i ozdobić ją według poniższego pomysłu:)

  Baza  czekoladownika

1. Z kartki papieru bazowego wycinamy prostokąt o wymiarach 21,4cmx19cm. Bigujemy go - 10cm/1,4cm/10cm. Tu mała uwaga - nie przerażajcie się tymi dziwnymi końcówkami w milimetrach -to nie apteka i nie musimy być aż tak bardzo precyzyjne...

2. Odmierzamy wstążkę i ucinamy dwa  kawałki  po ok. 25cm . Przyklejamy je  na brzegach czekoladownika, jak widać na zdjęciu.

  

3. Z papieru do scrapbookingu odmierzamy 3 prostokąty o wymiarach 18,7cmx9,7cm. Jeden z prostokątów tniemy na paski o szerokości ok.1,2cm. Nie przejmujemy się, jak nam te paski idealnie równo nie wyjdą, bo to ma być imitacja drewna...Przed przyklejeniem pasków, robimy przymiarkę, tak jak widać na zdjęciach poniżej.

 4. Brzegi pasków można nieco wystrzępić nożyczkami. Oklejamy czekoladownik - zewnętrzną i wewnętrzną stronę. Do wyklejenia wewnętrznej strony wykorzystujemy trzeci prostokąt, który przygotowaliśmy w pkt.3. Wycinamy jeszcze jeden prostokąt z reszty papieru, który nam pozostał, albo wykorzystujemy papier z innym wzorem. Na środku części zewnętrznej i wewnętrznej czekoladownika przyklejamy po wąskim pasku papieru o wymiarach 18,7cmx1,2cm - to są grzbieciki:)

  

 

5. Teraz zrobimy "kieszonkę'" na czekoladę. Z papieru do scrapbookingu wycinamy prostokąt o wymiarach 22,8cmx7,5cm.

 Spoglądamy na zdjęcie wyżej i odmierzamy 1,2cm/1,2cm/18cm/1,2cm/1,2cm i bigujemy, następnie odmierzamy 1,2cm/1,2cm/5,1cm i też bigujemy. Potem nacinamy dolną część zbigowanych pasków i formujemy "pudełko" bez jednej ścianki, tak jak na zdjęciu niżej.

 Przyklejamy do wewnętrznej części czekoladownika. Moja "kieszonka" na czekoladę jest nieco większa, bo ma 7cm, ale mniejsze wyglądają lepiej:)

 

6. W środek możemy wkleić kartką na życzenia i dodać jakieś dodatkowe elementy ozdobne.

 Ozdabianie czekoladownika

7. Najtrudniejszy etap mamy za sobą , teraz przechodzimy do zdobienia. Na paskach z kartonu ( lub kostkach 3D) naklejamy poziomo dwa paski, które uzupełnią naszą "drewnianą"konstrukcję :) Zwróćcie uwagę na kolejność naklejania poszczególnych elementów -najpierw naklejamy to, co tworzy "zwiewność" kartki, czyli gazę i sizal, a "deski" możemy nieco pobielić gesso lub farbą akrylową...

8. Z przygotowanych wcześniej elementów tworzymy kompozycję na wierzchu opakowania. Robimy przymiarkę. Jeśli jesteśmy zdecydowani, przyklejamy najważniejsze detale - u mnie bawełniana koronka, imitacja tamborka z haftem, sznurek...

 

Kompozycję uzupełniamy drobniejszymi elementami typu  kwiatki,  pręciki, guziki, sznureczki, wstążeczki i co tylko Wam się spodoba... Ostateczna wersja  wygląda u mnie tak:

Wszystkie kwiaty wykonałam sama z papieru akwarelowego według kursu kwiatowego, który pokazywałam tutaj - kwiat wiśni pojedyncze płatki. Imitację tamborka zrobiłam z grubej tektury i płótna, na którym wykonałam mały dekupażyk z lawendowym motywem, tabliczka z życzeniami to  też  forma decoupage'u - drewniany, owalny kolczyk z bardzo grubą warstwą Mode Podge'a.

Mam nadzieję, że moja praca zainspirowała Was do realizacji swoich pomysłów :)

Intensywnie produkuję niebieski album - jutro muszę go skończyć... Reniu, kursik z albumem będzie na pewno, bo przede mną jeszcze dwa albumy różowe, więc myślę, że w ostatnim tygodniu sierpnia pokażę część pierwszą albumowego tutorialu.

Pozdrawiam,
Anetta