Zaproszenia z zimowymi motywami
Za oknem zrobiło się biało, więc wpis z zimowymi zaproszeniami idealnie pasuje do pogody za oknem. Wczoraj intensywnie produkowałam zaproszenia na prośbę mojej mamy. Mimo iż bardzo się starałam, bałagan - ścinki, strzępy, gwiazdki, taśmy, wstążki, sznurki były wszędzie... Ten nieporządek działał na mnie bardzo mobilizująco - na zasadzie szybciej zrobię, szybciej posprzątam .
Detale na zaproszeniach
Najbardziej pracochłonna okazała się produkcja gwiazd betlejemskich, bo nie dość że musiałam je wyciąć nożyczkami, to jeszcze każdy listeczek musiał być dokładnie "wyszczypany". Papiery to Winter z UHK i Frozen z Craft&You. Podobają mi się i jedne i drugie. Od srebrnego brokatu wszystko mi się w kuchni błyszczało i migotało, łącznie ze mną. Myślę, że zaproszenia się spodobają.
Grudniownik
A teraz zmiana tematu.Prace nad grudniownikiem postępują …Tu zrobiłam takie mini-okienko z płatkami srebrnego śniegu. Kupiłam jeden srebrny arkusz z holograficznym wzorem, bo myślałam, że wygląda nieco dziwnie, ale śnieżynki z tego arkusza są świetne - błyszczą i mienią się niczym prawdziwe płateczki śniegu na mrozie.
Niespodzianka dla Was
I zbliżam się do mojej listopadowej niespodzianki - Kochane Obserwatorki mojego bloga - dla jednej z Was zrobię grudniownik w stylu i kolorystyce podobnej do tej z mojego grudniownika o wymiarach ok.15cmx15cm z bindowanym grzbietem. Scrapbookingowy album będzie ozdobiony - trzeba będzie tylko zrobić i wywołać zdjęcia, wkleić je i dodać jakieś krótkie opisiki, a potem z przyjemnością oglądać z całą rodzinką utrwalone przedświąteczne i świąteczne chwile:) Do albumiku dołączę listę codziennych przykładowych zdjęć, które można lub warto zrobić, aby grudownik uzupełnić bez większych problemów i zastanawiania się, jak to zrobić.
Jest ktoś chętny na taką zabawę? Jeśli tak, proszę sygnalizować chęć przygarnięcia grudniownika w komentarzach. Album wyślę ok. 25 listopada, żeby dotarł do 1. grudnia do wylosowanej osoby :)
No to idę robić kolejny grudniownik, bo czasu zostało niewiele:))
Pozdrawiam,
Anetta
Ślicznie prezentują zaproszenia :) miło patrzy się na Twoją twórczą aktywność :) Wszystkiego najlepszego na ten przed świąteczny czas
OdpowiedzUsuńJuż się martwiłam, co się z Tobą dzieje Julio...Cieszę się, że wszystko w porządku.
UsuńZaproszenia świetne:)a na grudniownik mam chrapkę więc staję w kolejce, na pewno będzie długa :)
OdpowiedzUsuńpiękne zaproszenia!
OdpowiedzUsuńa grudniownik to moje marzenie odkąd przeczytałam ostatnio u Ciebie o takim albumie :))) a że jestem nie scrapkowa to z przyjemnością zgłaszam się do zabawy :D
Zaproszenia cudowne. Wszystko pięknie kolorystycznie skomponowane :)
OdpowiedzUsuńGrudownik "wyprodukowany" przez Ciebie chętnie przygarnę :) ale znając moje szczęście marne szanse...
Przepiękne zaproszenia!!!
OdpowiedzUsuńZaproszenie idealnie pasują do dzisiejszego zimowego klimaciku w moim ogrodzie :) Są piękne!
OdpowiedzUsuńA grudniownik... cudownie byłoby go mieć, więc staję w kolejce.
Pozdrowionka :)
Zaproszenia piękne. Grudniownik piękny wiec chetnie staje w kolejce :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKobieto ! Z dozgonną wdzięcznością przygarnę grudniownik !!! (a nawet dwa ;))
OdpowiedzUsuńPiękny jest
Pozdrawiam
A.
Tak to już z nami bywa, że jak coś robimy to mimo wszelkich starań wszystko wkoło ogarnia twórczy bałagan:)
OdpowiedzUsuńZaproszenia prześliczne:)i nie ma innej opcji jak tylko: podoba mi się:)
Strona z grudniownika robi wrażenie. Chętnie bym weszła w posiadanie takowego cuda:)
Pozdrawiam serdecznie
jakie miłe oku kolorki, bardzo ładne to wszystko!
OdpowiedzUsuńZaproszenia wspaniałe, na pewno się spodobają bo innej opcji nie widzę. Nie dość że wykonane własnoręcznie to i ozdoby na nich są pięknie zrobione. Z tym brokatem to niestety katorga straszna u mnie mały wysypał całą fiolkę u siebie tylko w pokoju i pomimo odkurzania to i tak gdzieś jeszcze czasem znajdujemy-przeważnie na twarzy jakąś błyskotkę.
OdpowiedzUsuńCo do grudniownika to hm chętnie bym przygarnęła bo zapowiada się wspaniale ale chyba nie wypada bo już mam od Ciebie śnieżynki przecudne i inne przydasie a nie chcę wyjść na zachłanną:-)
Agnieszko, dziękuję za e-maila:) Ja niestety nie zrobiłam zdjęć Waszych prezencików... Mam nadzieję, że wszystko się podoba:)
UsuńPiękne zaproszenia! Pewnie też czeka mnie ich tworzenie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne zaproszenia :) Powodzenia w candy dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńCuda, cuda tworzysz, gwiazdki super wyszczypane, jak dają to i ja staję w kolejkę pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczne te zaproszenia jak z zimą nie przepadam to chciałbym żeby tak płatki śniegu pięknie błyszczały juz za oknem :) I ja z wielka ochota ustawiam się po twój cudowny grudniownik :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńChociaż scrapki to nie moje klimaty, to muszę pryzznac, że te zaproszenia są piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe zaproszenia grudniownik bardzo mi się podoba więc staje w kolejce pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńPiękna taka papierowa zima, a do tego nie ziębi:-) Grudniownik też zapowiada się wspaniale, ale nie bardzo miałbym go czym wypełnić ;-) więc zostawię dla innych. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne- piękne i dostojne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnetko cudowne te zaproszenia,śliczne papierki sprawiają ,że jest świąteczny klimacik.Grduniownik znając Ciebie znów wyjdzie cudowny,grzechem było go nie pragnąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluśko
Piękne zimowe zaproszenia. Jak z Krainy Lodu 😃 Z tym brokatem to zrobiłaś sobie juz małe zimowe przedbiegi 😃
OdpowiedzUsuńTwój grudniownik zapowiada się bardzo interesująco. Chętnie przygarnę jego bliźniaka dwujajowego. Zapisuję się na końcu ogonka. Taki mroźny klimacik. A ja w tym roku znowu śniegu nie uświadczę 🙁
Piekne kartki. jak się na nie patrzy, to aż mróz iskrzy w powietrzu. Cudnie zimowe.
OdpowiedzUsuńA jeśli można, to i ja się ustawię w kolejkę :)
Pozdrawiam
Przepiękne zaproszenia:))
OdpowiedzUsuń