Kurs frywolitki cz.8
Lekcja 8 frywolitki -kółka odwrócone (split rings)
Z małym opóźnieniem zapowiadana kontynuacja lekcji 7., ale żeby nie gmatwać numeracji kursu frywolitkowego będzie to część 8. Przypominam - robimy zakładkę do książki z kwiatowym motywem.
Część 7. zakończyłyśmy na józefince. Czas na zakończenie zakładki elementem dekoracyjnym z kółek odwróconych i chwościka.
Kółka odwrócone (split rings)
Kółka odwrócone (split rings -SR) na początku
mojej przygody z frywolitką wydawały mi się czymś okropnie trudnym, bo
trafiałam na tak udziwnione opisy, że siedziałam i rozmyślałam, co powinnam zrobić. Mam nadzieję, że dla Was
split rings okażą się całkiem proste:)
Oto główny cel naszej lekcji - kółka odwrócone, które dość często pojawiają się w opisach wzorów i dzięki którym można przechodzić z okrążenia do kolejnego okrążenia bez odcinania nitki i dowiązywania jej od nowa, co naprawdę ułatwia pracę i zapobiega osłabieniu robótki.
Zanim zaczniemy, przypomnę układ nitek, jaki miałyśmy w józefince - zielona to nić
pracująca, z lewej ręki i jest wyżej, nitka biała to nitka czółenkowa (wiodąca) jest niżej i mamy ją w prawej ręce.
Szykujemy się do zrobienia zieloną nitką najzwyklejszego kółeczka , które macie już opanowane do perfekcji - lekcja 3.
Robimy 5 supełków - tak jak zawsze- i nie zaciskamy kółka!!! Zostawiamy je otwarte - to ważne!
Teraz przejdziemy do tego, co sprawia trudności w kółkach odwróconych. Obejrzycie dokładnie zdjęcia poniżej, które pokazują istotę tego "odwrócenia".
Najpierw zaczęłam robić zieloną nitką kółeczko. Połóżcie swoje kółko przed sobą tak, jak na zdjęciu niżej. Żółta strzałka wskazuje kierunek robótki - w tę stronę robimy zwykłe kółko.
Teraz zmienimy kierunek robienia naszego kółka i czółenko (żółta strzałka pokazuję tę zmianę). Ciąg dalszy kółka wykonamy białą nitką (czółenkową) z prawej ręki. Jak to zrobić?
Bierzemy pętelkę z zielonymi supełkami w lewą rękę, dokładnie tak jak na zdjęciu niżej.
Węzeł odwrócony
I teraz wracamy do węzła odwróconego, który większość z Was poznała na początku naszych frywolitkowych zmagań. Robimy białą nitką 5 węzełków odwróconych. Zielona nitka jest napięta, a białe supełki nie przeskakują w dół, tylko pozostają do góry, jak widać na zdjęciu niżej.
Zielona pętla, na której tworzymy kółko, swobodnie przesuwa się, gdy ciągniemy tę nitkę bliżej kciuka w dół. Tak powinno wyglądać "kółko" przed zaciśnięciem.
Jeśli wszystko wyszło dobrze, bez problemu zaciskamy kółko. Jeśli nie wyszło, to rozsupłujemy białe węzełki - bo widocznie tutaj popełniłyśmy błąd. I próbujemy jeszcze raz, zrobić węzły odwrócone. W żadnym wypadku nie odcinamy nitek!
Kolejne kółko odwrócone znów zaczniemy zieloną nitką, tym razem zrobimy 8 węzłów frywolitkowych zieloną nitką, a po zmianie kierunku - dokończymy kółko białą nitką i 8. węzłami odwróconymi.
Kontynuujemy nasze kółka odwrócone według wzoru SR 11/11 i SR15/15, oznacza to, że najpierw robimy split ring, czyli SR z 11 supełków frywolitkowych i 11 odwróconych. Następne kółko będzie z 15 supełków frywolitkowych i 15 odwróconych.
Kiedy kończymy ostatnie kółko odwrócone, zawiązujemy nitki na końcu kółka i odcinamy na takiej długości, na jakiej planujemy chwościk.
Jak zrobić chwost?
Tniemy nitki jednakowej długości.
Wzór całej zakładki:
R. 2-2-2-2-2-2, cl.r.
Ch. 5, LJ, 6 times,
Ch. 7, LJ, 6 times,
Ch. 9, LJ, 6 times,
Ch. 11, LJ, 6 times,
Ch. 13 LJ, 6 times,
Ch. 4-4-4-4, LJ, 6 times,
Ch. 4-4-4-4+4-4-4-4, LJ, 6 times,
Ch. JK -ok.15 cm.
SR. 5/5
SR. 8/8
SR. 11/11
SR. 15/15, cl.r.
Odciąć nitkę.
Odciąć nitkę.
Zrobić chwościk.
Jeśli coś jest niejasne, proszę pytać w komentarzach.
Zbliżamy się do końca kursu. Jeszcze przed nami przynajmniej jedna lekcja, a może dwie... Napiszcie, co chciałybyście zrobić na zakończenie - serweteczkę czy śnieżynkę.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w supłaniu.
Anetta
P.S. Wszystkie lekcje kursu są dostępne na górnym pasku bloga w zakładce - kurs frywolitki.
38 comments
Mega zakładka,świetna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu i również pozdrawiam:)
UsuńDzięki Anetko,jak czytam i patrzę to wydaje się jasne ale zobaczę w supłaniu.Ja głosuję za śnieżynką jeśli można.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia Elu z kółeczkami odwróconymi:) Pozdrawiam:)
UsuńJa też za śnieżynką :)
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć nad jakąś fajną :)
UsuńMelduję ukończenie zadania- wprawdzie daaaaaaaaaleka jestem od ideału, wręcz bardzo skrępowane przed pokazaniem tego światu, ale pokażę :* w tym tygodniu nawet :***
UsuńDziękuję.
Super! Każda kolejna robótka będzie coraz lepsza - wiadomo, trzeba ćwiczyć, aby nabrać wprawy:)Czekam na prezentację:)
UsuńZakładka super :) i chyba się na nią skuszę i sama ją zrobię :)
OdpowiedzUsuńA remontu to nie zazdroszczę - szczególnie całego bałaganu z tym związanego, ale za to efekt końcowy wynagradza wszystko :)
Efekt końcowy faktycznie jest nagrodą za wszystkie trudy:) Zakładeczka prosta, ale fajna. Pozdrawiam:)
UsuńAnetko super że jest kolejna część kursu no i zdążyłam nadrobić zaległości więc zostały mi tylko kółeczka i chwościk ;-) Ja jestem za śnieżynką bo marzy mi się powieszenie kilku na choince pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńTwoja zakładeczka wygląda ślicznie i jestem pod wrażeniem tempa wykonania! Pozdrawiam Joasiu:)
UsuńSuper Anetko :) zdążę jeszcze przed urlopem :)
OdpowiedzUsuńJa mogę i serwetkę i śnieżynkę :)
Ulu - Ciebie też podziwiam za dwie śliczne zakładeczki:)Fajnie, że Ci się podoba supłanie. Pozdrawiam:)
UsuńPiękna zakładka;)Kiedyś napewno ale to napewno nauczę się frywolitkowych cudeniek! Pięknie wszystko opisujesz, kurs rewelacja więc... może ;) Jestem za śnieżynką.
OdpowiedzUsuńJulianno - dziękuję za miłe słowa:)Nie ma, co zwlekać z nauką. Czasami trzeba kuć żelazo póki gorące...Pozdrawiam:)
Usuńcicho...
OdpowiedzUsuńmilczę.....
gapię się jak sroczka...
podziwiam....
wzdycham..
Anetko mistrzyni!!!
Dziękuję Elu za miłe słowa:)Rumienię się...
UsuńPodziwiam Cię, za wielką staranność przygotowania każdej kolejnej lekcji. Są perfekcyjne. Sama z przyjemnością je śledzę. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justyno za miłe słowa:) Jak coś mnie zafascynuje, to staram się "zbadać" temat, jak najdokładniej - tak było m.in.z frywolitką. Pozdrawiam :)
UsuńWspaniałe lekcje! Widać, że wkładasz w nie wiele czasu i serca:) Oby jak najwięcej takich miejsc w sieci. Wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i zachęcam do skorzystania z kursu:)
UsuńWspaniałe lekcje! Widać, że wkładasz w nie wiele czasu i serca:) Oby jak najwięcej takich miejsc w sieci. Wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuńBardzo czytelnie opisane kołeczka :) zatrzymałam sie na 3 lekcji, ale w planach mam cały czas nadrobienie. I śnieżynka i serwetka mogą być :)
OdpowiedzUsuńTino, mam nadzieję, że uda Ci się nadrobić zaległe części, bo jeśli opanowałaś węzeł frywolitkowy, to pół drogi w nauce frywolitki masz już za sobą:)
UsuńOpanowałam węzły 😀 Kończę juz zakładkę. Wiadomo supełki sa Krzywe, ale jaka jestem szczęśliwa 😀
UsuńJa też zatrzymałam się na opasce i na razie tylko czytam i oglądam. Zakładka jest śliczna a opis jak zwykle jasny i czytelny:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest, że po prostu brakuje czasu... Dziękuję Kiniu i pozdrawiam:)
UsuńPóki co dla mnie czarna magia, ale piękny efekt końcowy :) Kto wie, może kiedyś (gdy będzie więcej czasu) prześledzę dokładnie wszystkie lekcje i coś się rozjaśni :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:) Dla mnie frywolitka była czarną magią bardzo długo, a jak się nią zainteresowałam, to wciągnęła mnie na maksa...Pozdrawiam:)
UsuńJa powolutku (tak leniwie) kończę zakładkę i z wielką przyjemnością zrobiłabym śnieżynkę, a może nawet kilka...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetnie Iwono, że jesteś na bieżąco:) Pomyślę o śnieżynce, bo prawie wszyscy wybrali tę opcję. Pozdrawiam:)
UsuńZakładka piękna!
OdpowiedzUsuńzawsze gdy oglądam takie piękne frywolitkowe prace obiecuję sobie, że się nauczę, ale niestety czasu brakuje na jeszcze jedną umiejętność :)
pozdrawiam Alina
Dziękuję Alino:) Mam podobne przemyślenia - chciałabym nauczyć się jeszcze kilku rzeczy, ale brak czasu jest skuteczną przeszkodą. A szkoda:( Pozdrawiam:)
Usuń:) gratuluję udanego kursu :) cieszę się, że tak zgrabnie Ci poszło :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAnetko,melduję że zakładka zrobiona .Daleko jej do ideału ale mam nadzieję że z czasem nabiorę wprawy .Dzięki kochana że nam tak wspaniale tłumaczysz tajniki frywolitki!Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://mojeroznerobotki.blogspot.com/2016/08/kurs-frywolitki-czoenkowej-zadanie-ii.html
Dziękuje! Nareszcie umiem te odwrócone kółka, które do tej pory wydawały mi się czarną magią :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper! Pozdrawiam:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)