Niby wszystko wkoło zieleni się, ale zrobiło się jakoś mało wiosennie. Pogoda nie zachęca do spacerów, więc produkuję kolejne frywolitkowe serwetki w ramach doskonalenia swoich umiejętności:))
Dzisiaj następna z kwiatowej serii Iris Niebach z książki "Tatting Fantasia 1". Pokazywałam już wcześniej fragment, a teraz cała serwetka.
Dzisiaj następna z kwiatowej serii Iris Niebach z książki "Tatting Fantasia 1". Pokazywałam już wcześniej fragment, a teraz cała serwetka.
Serwetka jest dwukolorowa - delikatna wanilia przeplata się z bardzo jasnym beżem.
Serwetka składa się z czterech mniejszych kwadratów połączonych w jeden większy.
W czwartek rozpoczęłam serwetkę według wzoru Renaty (Renulka), więc co jakiś czas pokażę swoje postępy. Na razie mam 3. rządki opublikowane na blogu Renaty. Jednocześnie robię dwukolorową serwetkę według darmowego wzoru Iris Niebach, ale o tym w kolejnym wpisie.
Pozdrawiam,
Serwetka wyszła prześlicznie!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kiniu:) Trochę się obawiałam o jej ostateczny wygląd:)) Pozdrawiam:)
UsuńCudowna serwetka :) Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńCudna serwetka, to połączenie kolorystyczne bardzo mi się podoba. jest taka delikatna. Piękna praca. Czekam na kolejnej bo zapowiadają się rewelacyjnie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) a serwetkę u Renatki i ja zaczęłam zobaczymy czy wytrwam do końca :)
OdpowiedzUsuńPiękna i bardzo oryginalna. I sama nie wiem czy bardziej podziwiam, czy bardziej zazdroszczę:-)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna i bardzo delikatna serwetka :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam frywolitkowe prace, bo sama ich nie robię - cudna serwetka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Śliczna serwetka, pięknie łączą się ze sobą te kolorki:)
OdpowiedzUsuńAnetko, jak Ty to robisz? To jest straszliwie skomplikowane, ale jakże piękne.
OdpowiedzUsuńNa supłanie u Reni też sie zapisałam, ale dopiero w maju sie dołączę, wcześniej muszę kupić kordonek a to łączy sie wyjazdem do Bielska niestety.
OdpowiedzUsuńDalia piękna i ślicznie wysupłana,
Pozdrawiam
Wciąż zachwycam się frywolitką. Serwetka przepiękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Serwetka jest po prostu przepiękna!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego ;)
OdpowiedzUsuńSuper serwetka :) ja też zaczynam renulkową serwetkę :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCudowna serwetka!!! Jestem pod wrażeniem!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSkoro mają powstawać takie cudeńka niech wieje i pada aż do lata ;))
OdpowiedzUsuńRozwijasz się moja droga w tempie szalonym :)) aż nie nadążam :))
Pozdrawiam
A.
Cudowna. Delikatna jak mgiełka.
OdpowiedzUsuńSerwetka piękna. Zazdroszczę takiego talentu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńah ta frywolitka nie mogę się napatrzeć, wyszła ślicznie :)
OdpowiedzUsuńto chyba łatwe nie było :-)
OdpowiedzUsuńJaka misterna i piękna praca. Te kolory też takie delikatne!
OdpowiedzUsuń