Zielone frywolitkowe serce
Słońce właśnie wyszło zza chmur i jakoś tak zatęskniłam za wiosną. Moje zielone, frywolitkowe serce idealnie wpisuje się w ten "wiosenny" nastrój :) Niestety, mam świadomość, że zima jeszcze ma sporo czasu, by pokazać swoje prawdziwe oblicze, ale potęsknić sobie można, prawda?Frywolitkowa zakładka
Autorką wzoru jest Sue Hanson, a serce nazywa się po prostu Sue's Heart. Bezpłatny schemat znajdziecie na stronie web.archive.org. Wzór nieco zmodyfikowałam, dodając "czubek" serca. Zakładkę wykonałam kordonkiem Kaja 15, bo uległam w sklepie urokowi tego koloru -soczystego, świeżego i radosnego. Szkoda, że na zdjęciach nie widać tej barwy w pełnej krasie...
Serce na bis...
A tu jeszcze raz pokazuję serce, które powstało w ubiegłym miesiącu.
Anetta
Piękne serce, wiosna zapukała do Nas:) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńKolejna piękna frywolitka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJej jakie piękne serduszko. Anetko masz talent w łapkach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne serce :) Bardzo podziwiam Twoje twory frywolitkowe
OdpowiedzUsuńO tak czuć dziś wiosenkę i w zielonym serduszku, i na dworze. Jak dla mnie zima wcale nie musi wracać;)
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne serducho :)
OdpowiedzUsuńPiękne, soczyste serce. Miło, że i Tobie spodobał się ten piękny wzór. Frywolitka sama w sobie jest piękna, a w Twoim wykonaniu nabiera tylko większego blasku. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękna wiosenna serduszkowa zakładka :) Idealna dla tych czytających :)) choć żal zamykać ją w książce :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
Piękne to serduszko frywolitkowe uwielbiam frywolitki,ale niestety nie potrafię ich robić:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne jest to zielone serduszko. Ten zielony kolor powoduje, że wygląda równocześnie jak listek :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne serducho, piękną masz zakładeczkę oczy cieszy napewno. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudeńko:) !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne. Aż świat robi się piękniejszy od takich prac.
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka. To nie sztuka dla sztuki, a sztuka sztuki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Oba śliczne, a to zielone aż tchnie wiosną:) U nas też wreszcie wyjrzało słoneczko:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam frywolitki :) Niestety moja są dość koślawe, ale to chyba przez brak odpowiedniej igły.
OdpowiedzUsuńFaktycznie to zielone lepiej wygląda z końcówką. Oba są śliczne :)
zielone serduszko jak liść wiosenny...szybką wiosnę zwiastuje?
OdpowiedzUsuńjak dla mnie piękny ten zwiastun :-)
Nie mogę się na te frywolitkowe cudeńka napatrzeć!
OdpowiedzUsuńMogę w końcu pisać :)Coś dzisiaj blogger szaleje...zakładeczka absolutnie zachwycająca ♥ pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMisterna i piękna robota frywolitkowa. Te detale...dopracowane.. są ... urocze!!! Uwielbiam jak robi się prace dla czystej przyjemności... a to widzę właśnie w Twoich precyzyjnych robótkach :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna zakładka:)
OdpowiedzUsuńja już też strasznie tęsknię do wiosny, ale lepiej żeby zima pokazała jeszcze swoje oblicze, bo inaczej cały rok może być kiepski.
Pozdrawiam niedzielnie:)
Śliczne serducha :)
OdpowiedzUsuń