Jesiennie i złociście
Szydełkowa serwetka w kolorze złotej jesieni
Jesień zaczęła z impetem nabierać kolorów i dobrze:)
Dzisiaj pokażę serwetkę zrobioną szydełkiem w prawdziwie jesiennym kolorze... Według oznaczenia na banderoli jest to kolor złota. Nie będę zagłębiać się w kolorystyczne niuanse, tylko pokażę, co zrobiłam w trzech różnych aranżacjach.
Pierwsza odsłona serwetki
Pierwsza aranżacja ze "zdekupażowanym" pudełeczkiem, które pokazywałam już wcześnie. Serwetka ma średnicę ok. 40cm. Wykonana została według wzoru z Szydełkowanie. Ażurowe sploty nr 4/2015. W ogóle w tym numerze czasopisma jest wiele ciekawych wzorów związanych z jesienią - są piękne serwety, szydełkowe dynie, kwiatki i inne ozdóbki.Druga jesienna aranżacja serwetki
Poniżej aranżacja z małą złocistą chryzantemką rodem z Tesco.
Serwetka jest zrobiona z bawełny Pyramid i ładnie się formuje po upraniu i napinaniu.
Trzecia odsłona z pudełkiem Skarby jesieni
Ostatnia aranżacja z pudełkiem Skarby jesieni, które również pokazywałam kilka dni temu, bo ciągle jeszcze jestem w jesiennych tematach i barwach.
Tak jak już wcześniej wspominałam z zagorzałej zwolenniczki białych serwet, zrobiłam się wielbicielką kolorowych dodatków, które wspaniale ożywiają pomieszczenia i stwarzają nieograniczone możliwości subtelnych zmian we wnętrzach, które już nam się nieco znudziły...
Tak jak już wcześniej wspominałam z zagorzałej zwolenniczki białych serwet, zrobiłam się wielbicielką kolorowych dodatków, które wspaniale ożywiają pomieszczenia i stwarzają nieograniczone możliwości subtelnych zmian we wnętrzach, które już nam się nieco znudziły...
Wpis z serwetką wędruje na jesienną zabawę u Małgosi z Wytwórni MałejGosi
Kilka słów o jesiennych postanowieniach i nowej technice
A Wy, jaką nową technikę rękodzielniczą, chciałybyście opanować w przyszłości bliższej lub dalszej?
Pozdrawiam,
Anetta
Anetta
48 comments
Serwetka przepiękna, szczególnie trzecia aranżacja, z pudełkiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńPiękna serweta w pięknym kolorze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:)
UsuńŚwietna serweta i kolor też ma świetny ;)
OdpowiedzUsuńa co do technik, to mam ich całą listę ;) i mam zamiar stopniowo się ich uczyć ;)
Dziękuję:) Też mam listę, ale ostatnio trochę się skurczyła, bo nauczyłam się decoupagu i szydełkowania...
UsuńPiękna :) kolor też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justyno:)
UsuńŚliczna, delikatna serwetka :) Ciekawa jestem, jakiej to nowej techniki się uczysz - czekam na kolejny wpis!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Próbuję spełnić swoje marzenie sprzed lat...Zobaczymy, z jakim skutkiem, bo łatwo nie jest:))
UsuńBardzo ładna w każdej aranżacji. Piękny i misterny wzór w mistrzowskim wykonaniu. Piękna ozdoba.
OdpowiedzUsuńAż się zarumieniłam od komplementów:) Dziękuję ślicznie:)
UsuńPiękna serwetka w każdej aranżacji. Dochodzisz już do pełnego profesjonalizmu we władaniu szydełkiem, czas na następną technikę, czy aby nie za szybko, a może szydełko, druty i decu, już Cię znudziły.
OdpowiedzUsuńMłodość rządzi się swoimi prawami, jeszcze dajesz radę coś nowego opanować, bo z wiekiem jest coraz trudniej, więc ja pozostaję przy tym, co już umiem, czasem sięgam po jakąś nowość, ale pozostaję wierną temu w czym czuję się dobrze.
Powodzenia Anetko.)
Dziękuję Danusiu:) Decu i szydełko są dla mnie nowością, którą poznałam w ostatnich miesiącach, ale dopiero rozwijam swoje umiejętności na tym polu. Mam świadomość, ile jeszcze przede mną rzeczy do nauczenia się w obu tych technikach i pomalutku na boczku coś tam dłubię:) A co do wieku - Danusiu - nie chciałabym Cię rozczarować, ale młoda to na pewno nie jestem - no chyba że duchem:)) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚliczną serwetkę zrobiłaś:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
UsuńFantastyczna serweta, przecudny kolor!
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko:)
UsuńNo właśnie! Duchem być młodym! Tak trzymaj. Nie liczy się wiek, ważne to na ile my sami się czujemy. Hahaha. Anetko ja tam na szydełku całe lata już nie robiłam, a Twoje umiejętności rosną w zawrotnym tempie. Serwetka jest przesliczna i w iście nie tylko jesiennych kolorach. Piękny jest też motyw. Buziaki i serdeczności przesyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu:) Dziwię się sobie, że szydełko było przez całe lata wielką niewiadomą, której nie potrafiłam opanować...A dzisiaj sprawia mi prawdziwą przyjemność:) Pozdrawiam:)
UsuńNiech żyją Młodzi Duchem:)) Jeśli chodzi o szydełko to muszę przyznać, że chyba się z nim urodziłaś, bo w tak krótkim czasie takie postępy, to już musi być talent, samozaparcie nie wystarczy. Mnie też ciągnie jeszcze w kilka stron robótkowych, ale póki co muszę poprzestać na "znanym", bo wypada czasem trochę pospać;). Ciekawa jestem czy dobrze się domyślam, co do Twoich nowych prób;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu:) Chyba dobrze się domyślasz:)) Czuję, że wreszcie dojrzałam! Pierwsze próby może do udanych nie należą, ale od czegoś trzeba zacząć...Pozdrawiam:)
UsuńPiękna aranżacja ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudnie prezentuje niczym promienne jesienne słoneczko :) Pozdrawiam przeciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Julio:) Serwetka faktycznie przypomina zachodzące słońce:) Pozdrawiam:)
UsuńTakie małe cudeńko a wprowadza naprawdę jesienną atmosferę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękna, złocista, jesienna - jest bardzo ładna i taka ciepła, robi fajny nastrój :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję i również pozdrawiam:)
UsuńŚwietny wzór , osobiście nie przepadam za kolorami w serwetach , na jesienną dekorację pasuje w 100% pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i również pozdrawiam Dusiu:)
UsuńWzór mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńAle i kolor jest piękny :)
Dziękuję Beato:)
UsuńI cóż tu napisać, serwetka idealna! Perfekcyjne wykonanie, wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i zapraszam w listopadzie a już niedługo do głosowania;)
Dziękuję Małgosiu:)
UsuńSerweta w każdej aranżacji prezentuje się pięknie!! Oj dawno nie zrobiłam żadnej serwety:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:) A mnie się spodobało szydełkowanie tak bardzo, że przestać nie mogę:))
UsuńPiękny kolor, serweta taka lekka, zwiewna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:) Faktycznie jest mocno ażurowa. Pozdrawiam:)
UsuńAle ciepła i słoneczna na te pochmurne dni wprost wymarzona , pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńDziękuję Anulko i również pozdrawiam:)
UsuńPiekna jesienna serweta w kazdym wydaniu. Ja niestety mam dwie lewe rece do szydelka bycmoze kiedys.....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo:) Ja właściwie całe życie myślałam, ze mam dwie lewe do szydełka, bo nigdy nic sensownego nie zrobiłam, a tu nagle 2-3 miesiące temu doznałam szydełkowego przebudzenia:)) Pozdrawiam:)
UsuńPiękna serweta i cudny kolor. Mogę tylko pozazdrościć-ale nie złośliwie:-) umiejętności władania szydełkiem-może kiedyś spróbuję choć chyba do tego więcej cierpliwości potrzeba a ja jej nie mam. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko:) Mam wrażenie, że do drutów trzeba mieć więcej cierpliwości niż do szydełka...Te moje umiejętności rozwijają się z każdą kolejną serwetką, dlatego zachęcam do podjęcia próby zrobienia jakieś szydełkowej śliczności:) Pozdrawiam:)
UsuńPrzepiękna serweta :-) Cudny kolor i fantastyczny wzór - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu:) Wzór jest prosty, ale te ażury są dość efektowne, a kolorek jesienny...Pozdrawiam:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)