Jesienne mandale

by - poniedziałek, października 05, 2015

 Jesienne szydełkowe mandale

Jesieni, jak na razie, nie widać  - wszystko wokół zielone, co niektóre rośliny kwitną po raz drugi. Jedynie kasztany opadają z drzew. A poranne mgły snują się nad pobliskim jeziorem.
Dwa tygodnie temu zainspirowałam się wpisem z mandalami Que Sabe z bloga QSCrochet. Poszukałam sobie na pintereście kolejnych inspiracji i odkryłam świat szydełkowych mandali w cudnych kolorkach, z pięknymi wzorami i raczej w tradycyjnym okrągłym kształcie.
serwetki typu mandala wykonane szydełkiem

Opis szydełkowych mandal

Ptaszynę na wychudłych nóżkach już znacie:) Dorobiłam do kompletu  cztery mandale, które idealnie pasują pod kubki. Każda mandala ma ok. 10cm średnicy, więc do dużych nie należą...
W każdej mandali wykorzystałam cztery kolory - ciemny brąz (odcień gorzkiej czekolady), kakaowy, beżowy i kremowy. Bardzo apetyczne są te kolorki  i w ładnych ciepłych odcieniach.
Każda mandala jest inna... Miały być takie same, ale dałam ponieść się fantazji :)) Motywem przewodnim był schemat wymyślony przez Que Sabe, ale tylko jedna serwetka/podkładka zrobiona jest prawie w 100% według tego wzoru.
mandale w jesiennej kolorystyce 

 ptaszek zrobiony na szydełku wg wzoru na mandale

  Utrwalenie szydełkowych serwetek

Najmniej przyjemnym zadaniem było doprowadzenie drugiej strony do ładu, czyli pochowanie nitek... Postanowiłam zaryzykować i usztywniłam  podkładki rozcieńczonym vicolem(!) w proporcji 1:1. Serwetki ponoć wytrzymują do 3 miesięcy, nie łapią kurzu ani brudu i można je uprać po wcześniejszym namoczeniu, bo vicol powinien się rozpuścić w wodzie. Na dużej serwetce bałabym się zaryzykować, a takich małych w razie czego nie będzie mi szkoda.
serwetki mozna wykorzystać jako podstawki pod kubki 

 Odnowa domu ptaszyny

Domek, w którym siedzi chudonoga ptaszyna, też przy okazji odnowiłam. Był to malutki karmnik dla ptaków w ogniście czerwonej barwie, a ponieważ zimą używam zwykłego karmnika, więc bez żalu pomalowałam to cudo waniliowym kolorkiem i nieco przetarłam. Domek będzie elementem dekoracyjnym przy aranżacji zdjęć.
odnowa drewnianego karmnika dla ptaków
 Mam tyle jesiennych pomysłów, a w Tesco pojawiły się już świąteczne Mikołaje...

Pozdrawiam,
Anetta

You May Also Like

58 comments

  1. Podoba mi się wszystko i mandala szydełkowa, ale najbardziej rozczula mnie ptaszyna jest moją inspiracją co niedługo pokaże. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko:) Jestem ciekawa Twojej pracy zainspirowanej ptaszyną - czekam cierpliwie:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Mandale w Twojej wersji bardzo mi się podobają! I ta kolorystyka - uwielbiam brązy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniko:) Też uwielbiam brązy, rudości i złote żółcienie, czyli kolorki jesieni:)

      Usuń
  3. Fantastyczne mandale :-) Ślicznie wyglądają w tych kolorach.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:) Te jesienne barwy są takie inspirujące:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. No właśnie każda inna :))) Przyjemna dla oka kolorystyka :))
    A.
    PS. Mikołaje w Kauflandzie "atakują" już od zeszłego tygodnia. Jakiś obłęd :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czuję jakąś lekką degustację tymi Mikołajami na początku października....Dziękuję za miłe słowa na temat mandal:)

      Usuń
  5. Świetne mandale! Idealne na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Też tak myślę, że ładnie wpisują się w jesienne klimaty:)

      Usuń
  6. Ale się fajnie wkręciłaś szydelkowo :) I świetnie wyszły Ci podkladeczki. Jeszcze nie spotkałam się z usztywnianiem serwetek wikolem. Chętnie spróbuję :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wikolem spróbowałam, aby naocznie się przekonać, jak to wygląda w praktyce. Serweteczki są bardzo sztywne, ale co będzie po praniu - to dopiero zobaczę:) W szydełko faktycznie się wkręciłam i ciągle mi mało:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Ciepłe, świetnie dobrane kolory i praktyczne , super , pozdrawiam ciepło Anetko , Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dusiu:) Oj, lubię takie właśnie kolorki... Również pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  8. Cudowne mandale, a jakie fajne kolorki. Super Anetko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izo:) Lubię takie stonowane brązy:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Wow, coś wspaniałego i w przepięknych barwach, podobają mi się bardzo.Gratuluję twórczości szydełkowej;) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:) Rozkręcam się z szydełkowaniem coraz bardziej:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Śliczne podkładki Ci wyszły :) kolorki są rewelacyjne :) widzę, że spodobało Ci się bardzo szydełkowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, cały czas coś tam dłubię na szydełku, ale staram się kończyć jedno, zanim zacznę drugie:)) A nowe pomysły rosną jak grzyby po deszczu:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Podkładeczki niby różna a takie same, w kolorkach od których robi się cieplej :) a do usztywniania polecam Ługę jak dla mnie sprawdza się najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justyno za radę - poszukam tego środka, który polecasz:) Normalnie robię krochmal z mąki ziemniaczanej, ale chciałam wypróbować ten sposób z vicolem. Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Moja mama dzisiaj też przyniosła kasztany do domu :) Pamiętam, jak byłam młodsza, sama bardzo chętnie je zbierałam. Kasztany zawsze cieszą - to jedne z piękniejszych oznak jesieni :)
    Piękne kolory mają te mandale <3 I domek ptaszka z ptaszkiem również rewelacyjny! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą - kasztany są niezwykłe i zawsze cieszą, dlatego z przykrością patrzę na niszczejące kasztanowce... Dziękuję ślicznie i również pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Bardzo ładne mandale - ciepłe, stonowane, do porannej kawusi ze śmietanką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, te kolorki są właśnie takie w stylu kawy ze śmietanką :) Dziękuję bardzo:)

      Usuń
  14. Świetny pomysł i śliczne wykonanie. Kolorki takie apetyczne:) Ja mam na szydełku od dobrego miesiąca, mandale - łapki do garów, ale nie mam czasu skończyć:) A wikolu używałam do usztywniania serwetek, usztywnia fajnie ale z praniem jeszcze nie próbowałam, bo póki co czyste są. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu:) Wypróbowałam klej z ciekawości i też na razie nie wiem, jak to jest z praniem, choć uprzedzono mnie, że trzeba namoczyć serwetki, aby klej się rozpuścił i dopiero prać...Zobaczymy:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Ptaszek w domku - the best
    Mandale też super ja na razie oglądam ale chyba sobie jakąś wyszydełkuję tak te Twoje mnie urzekły
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Mnie również podobają się szydełkowe mandale - za kolorki i nieograniczone możliwości wykonania:) Już jestem ciekawa Twojego pomysłu. Pozdrawiam:)

      Usuń
  16. Pięknie wyszły Ci te mandale! Kolory super, takie jesienne :) Niezmiernie mi miło, że moja mandala zainspirowała Cię do wydziergania tych cudów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję za inspirację i schemat :) Są to moje pierwsze mandale, ale na pewno nie ostatnie:)) Już planuję następne,ale muszę skończyć serwetę, którą robię...Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Piękne te mandale wyszły, kolory rewelacja, takie ciepłe, pięknie współgrają ze sobą. Mogę tylko pozazdrościć takiej umiejętności jak praca z szydełkiem bo wyczarowałaś przepiękne podkładeczki. Będzie miło zasiąść z kubkiem kawy przy nich. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko:) Ta moja szydełkowa przygoda nie trwa zbyt długo, ale bardzo mnie wciągnęła. Już kolejne pomysły lęgną się w głowie:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Piękne szydełkowe mandale, a ptaszorek uroczy.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne i jesienne ! Jakoś nigdy nie pomyślałabym o brązach... a tu proszę - też zachwycają i ładne to ! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ulu:) Lubię brązy i te wszystkie cudowne jesienne kolorki:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Piekne mandale i piekny ptaszek,u Ciebie zawsze jest super.
    Pozdrowka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu za miłe słowa:) Szydełko wciągnęło mnie na maxa:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Śliczności i piękne zdjęcia wszystkich prac więc mój podziw tym większy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izo:) Ostatnio eksperymentuję ze zdjęciami, choć możliwości mam ograniczone, bo mam zwykłą cyfrówkę, ale staram się:) Cieszę się, że zauważyłaś to:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Fajnie wyszła cała kompozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ptaszyna jest The Best !!
    a podkładki dobrze że zrobiłaś inne, mnie sie podobają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Reniu:) Chciałam się troszkę sprawdzić, czy sama też potrafię pokombinować, żeby serwetka miała jakiś wygląd...Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Śliczne mandale, pięknie dobrałaś kolory:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow, ale cudowne mandale i ptaszek też śliczny, jakoś mi wcześniej umknął. Pięknie u Ciebie. To i ja zabiorę się za pokazanie swojej jesieni. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justyno:) Czekam z niecierpliwością na Twoje jesienne pomysły. Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Fotki rewelacyjne, o pracach nie wspomnę. Ptasze z domkiem dech zapiera. Słowm: mistrzostwo świata ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od takich miłych komplementów aż się zarumieniłam:) Dziękuję:)

      Usuń
  27. Ładne te mandale i rytmem, i kolorem. Musiały przy pracy wnosić dużo spokoju :)
    A ptaszyna słodka :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, mandale spełniły swoje zadanie - napełniły mnie spokojem i pozytywną energią, a przy okazji skłoniły do kreatywności:)) Pozdrawiam:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)